Jest głównym kandydatem do objęcia znanego zespołu narodowego. Przygoda Fernando Santosa z reprezentacją Polski okazała się kompletnym niewypałem, ale chętnych na usługi Portugalczyka wciąż nie brakuje. Jak informują tureckie media, niedługo może on ponownie objąć stanowisko selekcjonera.
Doświadczony trener po rozstaniu z biało-czerwonymi nie pozostawał na bezrobociu zbyt długo. Szybko otrzymał propozycję od tureckiego Besiktasu.
Jednak jego drużyna przegrała trzy ostatnie mecze ligowe. Z tego powodu przyszłość Santosa nad Bosforem obecnie stoi pod znakiem zapytania.
Jak się okazuje, niedługo 69-latek może objąć kolejne stanowisko. Co więcej, mowa o selekcjonerze znanej europejskiej reprezentacji.
Chodzi o kadrę Grecji, która miała nieudane baraże o EURO 2024. Po porażce z Gruzją ze stanowiska odszedł Gustavo Poyet.
Santos prowadził już Greków w latach 2010-2014. Z tamtejszą kadrą grał między innymi na EURO 2012. O jego możliwym angażu pisze turecki Takvim.
“Działacze Greckiej Federacji Piłki Nożnej uważnie śledzą przyszłość Fernando Santosa w Besiktasie i rozważają skontaktowanie się z portugalskim trenerem w nadchodzących tygodniach” – napisano.