Manchester United nie ustaje w próbach wzmocnienia zespołu przed nowym sezonem. Bliski dołączenia do drużyny “Czerwonych Diabłów” jest Noussair Mazraoui. W przypadku tego transferu konieczny ma być jednak jeden warunek.
Manchester United jest bardzo aktywny w obecnym okienku transferowym. Klub już wydał na nowych piłkarzy ponad 100 milionów euro, sprowadzając Joshuę Zirkzee z Bologni oraz Lenego Yoro z Lille. Zespół wciąż jednak rozgląda się za wzmocnieniami. Sporo mówi się m.in. na temat potencjalnego transferu Matthijsa de Ligta. Obecnie jednak bliski przenosin na Old Trafford jest inny zawodnik Bayernu Monachium.
Mowa o Noussairze Mazraouim, który, jak informuje Fabrizio Romano, porozumiał się już z angielskim klubem na temat kontraktu. Aby jednak transfer doszedł do skutku, “Czerwone Diabły” muszą najpierw sprzedać Aarona Wan-Bissakę.
26-latek występuje w Manchesterze od 2019 roku, rozgrywając jak dotąd 190 meczów w barwach zespołu. Anglik, choć jeszcze w zeszłym sezonie wybiegał na murawę 30-krotnie, nie należy do najwyżej ocenianych graczy drużyny. Wan-Bissaka krytykowany jest przede wszystkim za słabą grę w ofensywie, co ogranicza potencjał klubu na prawej flance.
Zdaniem angielskich mediów, potencjalnym nowym pracodawcą Wan-Bissaki może zostać West Ham.