Niemal półtora roku pracy poszło na marne dla reprezentacji Polski w koszykówce, która doznała kompromitującej porażki z Litwą i Macedonią Północną. Mimo, że Polacy są zapewnieni udziału w EuroBaskecie 2025 jako gospodarze, ich obecna forma budzi duże obawy.
Po świetnym czwartym miejscu na EuroBaskecie 2022 i bezbłędnym turnieju prekwalifikacyjnym do igrzysk w 2023 roku, gdzie wygrali każdy mecz, teraz wyglądają zupełnie inaczej. Mecz z Macedonią był zwłaszcza upokarzający, biorąc pod uwagę, że rywale byli uważani za słabszych.
Największe zmartwienie to słaba forma liderów takich jak Mateusz Ponitka i Aleksander Balcerowski, którzy popełniali liczne błędy. Mecz pozostawił złe wrażenie zarówno dla drużyny, jak i dla selekcjonera Igora Milicića, który nazwał to swoim najgorszym meczem jako trener.
Niezwykle ważne będzie teraz wyciągnięcie wniosków z tych porażek i próba odbudowy przed nadchodzącymi turniejami kwalifikacyjnymi. Konieczne będzie także przemyślenie personalnych decyzji dotyczących składu reprezentacji.