Toni Kroos skomentował decyzję sędziego, która mogła mieć kluczowe znaczenie dla losów meczu między RB Lipsk a Realem Madryt. Zawodnik “Królewskich” uważa, że Niemcy zostali pokrzywdzeni.
Już w 2. minucie doszło do kontrowersji, która rzuciła cień na cały mecz. Sędzia Irfan Peljto nie uznał gola Benjamina Sesko dla RB Lipsk. Zasygnalizował spalonego gracza gospodarzy – był na nim.
Jego decyzja wywołała wiele dyskusji. Matheu Lahoz bardzo ostro skomentował anulowanie gola, określając je mianem szaleństwa.
Głosy o błędzie sędziego padają nawet z ust piłkarzy Realu Madryt. Jednoznacznie o całej sytuacji po meczu wypowiedział się Toni Kroos.
- Uważam, że gol dla Lipska na 1:0 był prawidłowy i należało go uznać. Nie mam żadnych argumentów przeciwko. Sędzia odgwizdał spalonego, uważając, że piłkarz Lipska przeszkadzał naszemu bramkarzowi. Uważam jednak, że nie miał on szans, by dojść do piłki – powiedział Kroos.
Toni Kroos: – Uważam, że gol dla Lipska na 1:0 był prawidłowy i należało go uznać. Nie mam argumentów przeciwko. Sędzia odgwizdał spalonego uważając, że piłkarz Lipska przeszkadzał naszemu bramkarzowi, ale uważam, że nie miał on szans, aby dojść do piłki.
— Tomasz Urban (@tom_ur) February 13, 2024
O błędzie mówił także były sędzia Manuel Graefe. Niemiec wsparł swoje stanowisko odpowiednimi przepisami.
- Gol dla Lipska był prawidłowy. Anulowanie go było błędem. Dlaczego VAR tego nie skorygował? Bramkarz nie miał szans na dojście do piłki, a tylko w takim przypadku mógłby być spalony. Real miał szczęście – ocenił Graefe.
#UCL #RBLRMA 1:0 Goal Leipzig was correct and not correct to disallow that goal!Why the VAR didn‘t correct it?
— Manuel Gräfe (@graefe_manuel) February 13, 2024
It is no Foul+no interfering because Goalkeeper can‘t reach the ball. Only if the Goalkeeper could reach the ball it would be a punishable offside position. Lucky Real https://t.co/7sUteCRRem pic.twitter.com/IaMqN6ln2e