Wojciech Szczęsny już wkrótce ma podpisać kontrakt z FC Barceloną, zastępując kontuzjowanego Marc-André ter Stegena. Jeszcze miesiąc temu bramkarz ogłosił zakończenie kariery, ale sytuacja w katalońskim klubie sprawiła, że zdecydował się na jej wznowienie. Cezary Kulesza, prezes PZPN, cieszy się z tej decyzji, zarówno jako szef polskiego futbolu, jak i kibic.

“Jestem bardzo zadowolony z tego powrotu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będziemy mieć kolejnego Polaka w jednym z największych klubów w Europie. To wspaniała wiadomość dla polskiej piłki” – mówi Cezary Kulesza w rozmowie z WP SportoweFakty.

Barcelona, znajdująca się w trudnej sytuacji po kontuzji ter Stegena, zwróciła się do Szczęsnego, co według Kuleszy jest ogromnym wyróżnieniem dla polskiego bramkarza. “To pokazuje klasę Wojtka. Jest świetnym bramkarzem i myślę, że decyzja o powrocie nie była dla niego trudna. Barcelona to klub, w którym każdy piłkarz chciałby grać, więc rozumiem jego decyzję. Magia Barcelony zadziałała” – dodaje Kulesza.

Pojawia się również pytanie, czy Szczęsny wróci do reprezentacji Polski. Przed zakończeniem kariery bramkarz zapowiadał, że Euro 2024 będzie jego ostatnim turniejem, a po mistrzostwach zamierza pożegnać się z kadrą narodową. Jednak teraz, gdy wraca na boisko, nie wyklucza się jego powrotu także do reprezentacji.

Michał Probierz, nowy selekcjoner reprezentacji Polski, już w sierpniu podkreślał, że “drzwi do kadry dla Wojtka zawsze będą otwarte”. Dodał też, że Szczęsny “długo nie wytrzyma bez gry i już za pół roku znowu będzie bronił”.

Cezary Kulesza zauważa, że Szczęsny zawsze wnosił wiele do drużyny narodowej: “Wojtek był liderem i jego obecność działała pozytywnie na drużynę. To jednak nie ja podejmuję decyzję w tej sprawie – to leży w gestii trenera Probierza i samego Wojtka.”

Planowane oficjalne pożegnanie Szczęsnego na Stadionie Narodowym przy okazji meczów Ligi Narodów z Chorwacją lub Portugalią zostało chwilowo wstrzymane. Jednak jak podkreśla Kulesza: “To święto ruchome, dlatego z przyjemnością odłożymy je w czasie, jeśli zajdzie taka potrzeba.”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *