Hansi Flick szukał pozytywów po przegranym 1:2 spotkaniu z AS Monaco w Lidze Mistrzów. Mimo porażki, trener FC Barcelony pochwalił Roberta Lewandowskiego w rozmowie z Canal+ Sport.
FC Barcelona rozpoczęła Ligę Mistrzów bez zdobycia choćby punktu. W czwartek Katalończycy zmierzyli się z AS Monaco i po ostatnim gwizdku musieli uznać wyższość przeciwnika, przegrywając 1:2. Trafienie Lamine’a Yamala okazało się niewystarczające.
Robert Lewandowski przebywał na boisku do 80. minuty, po czym został zastąpiony przez Sergiego Domingueza. Reprezentant Polski nie był w stanie zagrozić bramce przeciwnika i nie pomógł “Blaugranie” w odwróceniu losów meczu.
Po zakończonym spotkaniu, Hansi Flick udzielił wywiadu dla Canal+ Sport, w którym wyjaśnił przyczyny porażki. Trener podkreślił, że obraz gry zmieniła czerwona kartka Erica Garcii, a drużyna koncentruje się już na kolejnym spotkaniu. Tomasz Ćwiąkała zapytał również o występ Lewandowskiego.
„Dobrze pracowaliśmy w obronie, a Robert także się do tego przyczynił. To nie był łatwy mecz dla niego, ponieważ zmieniliśmy formację na 1-4-4-1. Był osamotniony w ataku i trudno mu było utrzymać się przy piłce” – tłumaczył Flick.
Tym razem Lewandowski nie oddał żadnego celnego strzału na bramkę rywali. Flick jednak nie miał żadnych zastrzeżeń do jego postawy.
„Mimo wszystko uważam, że zagrał naprawdę dobry mecz. Widzieliśmy dużo pozytywnych rzeczy” – skomentował trener.